środa, 4 sierpnia 2010

002. Kolczyki czerwone; kolczyki zielone + metal.

Ogólnie na parę dni zaprzestałam na robieniu biżuterii i skończyło się to wszystko owocną wizytą w pasmanterii w mojej okolicy, po raz pierwszy zresztą (zwykle części kupuje przez internet). Szczerze mówiąc nie wiedziałam, że aż tyle tam tego jest. Kupiłam na razie tylko to co wiem, że użyję chociaż szczerze mówiąc widzę, że muszę tam najlepiej jeszcze dzisiaj powrócić. Zrobiłam kolczyki, które zaraz tu umieszczę wraz ze swoimi zakupami. Kolczyki oplatane metalem są trochę niedorobione, ale to pierwsze z takiej "serii". Dołączam zakupy i kolczyki na dole, a sama idę do pasmanterii. Więc żegnam.







Brak komentarzy:

Prześlij komentarz